Mściwoja nie przewidzisz

Nie przewidzisz - dobry, rowerowy dzień i jedna ulica

Wczoraj narzekałem, dzisiaj chwalę. To jest nieprzewidywalna praca. Dzisiaj pracowałem dokładnie tyle czasu ile wczoraj. Wczoraj zarobione 148, dzisiaj 254 zł. Ten sam rejon, te same metody pracy. No nie przewidzisz.

Było co robić, ale dzisiaj zdecydowałem się opisać Wam ulicę Mściwoja II. To ciekawa postać, choć znana głównie historykom. Książe pomorski o fascynującej historii bo był on i zakładnikiem, i wojem, i politykiem. Rodzinę miał tak waleczną, że walk między braćmi nie było końca. Sojusze były z dzisiejszego punktu widzenia nieprawdopodobne bo sprzymierzał się z Krzyżakami, Brandenburgią, Wielkopolanami - na przemian. Z wykładów z historii pamiętam słowa profesora-mediewisty (na wykładach prosił by nie nagrywać bo wtedy trzyma za bardzo "język za zębami"), że Mściwoj II to był typowy polityk. Obiecywał każdemu i wszystko, a potem niczego nie dotrzymywał. To uproszczenie, ale polecam popatrzeć na jego biogram. Tu linki: gedanopedia, wikipedia.

Ulica biegnie po dzielnicy Przymorze Małe. Jestem na niej chyba codziennie. Bardzo wygodna do jeżdżenia rowerem. Niemal płaska, a większość jej ulic to spokojne, krzyżujące się uliczki. Mściwoja zaczyna się przy granicy z Żabianką koło stawu 'Subisława' - swoją drogą Subisław to był pradziad Mściwoja.

Ulica ma trzy charaktery. Jest to typowe dla ulic tej części Przymorza. Najpierw są domki jednorodzinne, potem pojawia się aleja, a na końcu mamy to samo, ale dochodzi bruk. To też dzisiaj uchwyciłem na tych niesamowitych fotografiach ;)

Subisława przechodzi łukiem w Mściwoja. Pradziad w potomka.

Przedwojenne i powojenne domki

Za skrzyżowaniem z Piastowską pojawiają się drzewa.

Za widocznym skrzyżowaniem zmienia się nawierzchnia i jest już bruk (kocie łby).

Prócz tego mam zdjęcia z ulic Słupskiej i Fromborskiej (będzie do uzupełnienia wczorajszych wpisów), Bora-Komorowskiego, Wejhera i Olsztyńskiej.

Olsztyńska - w symie te stare bloki podobnie "urodziwe" jak te nowe

Centrum handlowe Galeria Przymorze. Jak jest czas to można czekając na zlecenia wejść o coś zapytać

Życie. Bora-Komorowskiego. Blok, pranie, słońce, wygrzewanie się na ławce.

Fromborska - pisałem już o niej. Lokalna uliczka z domem starości, jednym blokiem i małymi szeregowcami

Ta część ulicy Słupskiej wiedzie ku biurowcom. One zmieniły tą dzielnicę, ale patrząc na sąsiednią Oliwę to im zazdroszczę bo tam to wręcz przytłoczyły.

Najwyższy dzisiaj widok. Z Żabianki w stronę Przymorza. Tam właśnie między tymi falowcami dzisiaj kręciłem się najwięcej.

Zaznaczyłem gąszcz dzisiejszych tras po Przymorzu. Dobrze się tam jeździ choć ulice szerokie. Dużo szybkich dróg rowerowych.

Niektóre kolumny pokazują "zjazd". Ale nie jest źle. Tak właśnie mówiłem dzisiaj w windzie miłemu panu co pytał czy idzie z tego wyżyć.

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Cycling, Daily Activity

Hej