My Actifit Report Card: July 17 2022

Wczoraj był piękny słoneczny dzień. Chociaż od rana niebardzo zapowiadało się na taką pogodę to i tak wszyscy wybraliśmy się na spacer do lasu.

Żona pojechała z córką samochodem a ja z Wojtkiem i Wolfem poszliśmy pieszo. Po drodze zrobilismy kilka zdjęć do naszej rodzinnej kolekcji.

Z żonką spotkaliśmy się przy stawach, gdzie trochę posiedzieliśmy i potem znów się rozdzieliliśmy.
Ja z Wolfem poszliśmy na dłuższy spacer a żona z dziećmi do parku linowego.

Wojtek tym razem postanowił ze wskoczy na poziom wyżej, najpierw przeszedł krutki kurs s zapinania uprzęży i podpinania do linek.

Później już samodzielnie musiał przejść trasę dla początkujących. Był wniebowzięty.
Ja w tym czasie pochodziłem z Wolfem, musiałem troszkę rozruszać swoje stare gnaty. 🤣

Po parku linowym poszliśmy na kiełbaskę z frytkami i piwko bezalkoholowe. Córką zrobiła nam aferę o lody. Siedziała przy stole i wyła przez prawie pół godziny.

Ludzie patrzyli się i śmieli. Było nam trochę wstyd. Nie udało nam się zapanować nad jej histerią. Czekaliśmy aż skończy żebyśmy mogli pójść dalej.
Pod wieczór zaczęliśmy kierować się do samochodu, jeszcze tylko focia na moście i do domu.

A w domu standardowo, filmek i spać.
I to by było na tyle.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity