My Actifit Report Card: March 26 2022

Miało być spokojnie a nie było. Z piątku na sobotę o 2 rano zadzwoniła do mojej żony pani aspirant, że mieli włamanie i że musi przyjechać bo jest na liście w biurze ochrony. Zrobiła pobudkę nam wszystkim.
Do tego główna kierowniczka miała wyjebanie na wszystko i wyłączyła telefon, niech zastępca się martwi bo ona ma dzień wolny.
Wkurzyliśmy się oboje, żona nawet nie została poinformowana ze jest na jakiejś liście. Ubrała się i pojechała. Wychodząc obudziła dzieciaki i musiałem się z nimi męczyć zanim znów poszły spać. Położyłem się do łóżka i nie mogłem zasnąć.
Żona wróciła o 5 i znów się położyła, jedynie co się dowiedziałem że coś spadło z półki na podłogę i włączył się alarm. Przyjechała ochrona i skoro nie mogli nic sprawdzić zaczęli dzwonić do kierowniczki. Ta wyłączyła telefon, zaczęli dzwonić do żony i międzyczasie wezwali policję, bo rzekomo kogoś widzieli na dachu. W końcu okazało się to co się okazało i że mam nockę nieprzespaną.
Około 10 przyjechał kolega z komputerem i propozycją a właściwie wyzwaniem. Mam naprawić kompa i napisać program do rozszyfrowania haseł na Windowsie i wgrał na badusb, który muszę zamówić z alliexpress. Chyba się zdecyduje bo pomysł mnie zainspirował no i trochę zarobię. :)
Praca przy kompie zajęła mi prawie cały dzień. Nie chciało mi się już nigdzie wychodzić. Marzyłem o spaniu.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity