Kwitną czy nie? 🤔 😉

Dokoła robi się kwitnąco i pachnąco, przyjemnie kolorowo i radośnie.

morela i storczyk

Wszyscy czekamy z niecierpliwością na tą zmianę, radość i ciepło.

begonia

frezja

Już czy za chwilę?
Kiedy nadejdzie wiosna?
A może już przyszła?
Przed czasem czy spóźniona?

I tak co roku...

cyprys

Najśmieszniejsze jest jednak to, że co roku się dziwimy. Że co, że już?
W sumie nie wiem jak Wy, ale ja tak mam.
Jak to, już kwitnie? Mam wrażenie, że szybko jakość tego roku.

Proszę bardzo, moje aloesy mają już pączki. W marcu? Wydaje mi się, że rok temu w marcu jeszcze wegetowały.
Sprawdziłam na blogu i o ich pełnym rozkwicie pisałam w czerwcu. Cóż...

Z kolei pigwy wypuszczają już listki a kwiatów nie widać. Czyli że nie będą kwitły, czy znowu czegoś nie pamiętam?
A właśnie przedwczoraj o nich myślałam bo skończył się ostatni słoik konfitur z zimowych zapasów.

Grapefruit na pewno nie będzie owocował tego roku, w przeciwieństwie do jego cytrusowych kuzynów. Może ma okres, zdarza się 🤔

pomarańcza

grapefruit

Z kolei awokado miało okres w zeszłym roku. Teraz kwitnie. Wydaje mi się że wcześniej niż dwa lata temu ale przecież mogę się mylić 😉 Nie ważne, może tym razem w końcu będą owoce!

Wiem, wiem - zmiany klimatyczne i te sprawy.
A może łapie mnie skleroza? 🤔🤣

morela

Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.