My Activity Blog 2025#066

Nie lubię takich dni, jak wczorajszy. Wszystko przez ekstra zmiankę, która mi padła za kolegę. Najpierw miałem dwie nocki swoje, później jedną nockę spędziłem w swoim łóżku, a w piątek wieczorem znów musiałem iść do pracy. Wolałbym mieć trzy lub cztery noce pod rząd w pracy, bo wtedy przez kilka kolejny dni funkcjonuję w miarę jednakowo. A tak, to organizm wariuje, bo po nockach przestawia się na dzienne funkcjonowanie, a tu zmyłka i trzeba jeszcze raz wytrzymać całą noc. Z wiekiem coraz trudniej przychodzi mi takie przestawianie się, dobrze, że nie jest to regułą, tylko zdarza się w wyjątkowych sytuacjach.

[ENG] I don't like days like yesterday. It was all down to an extra shift I had to do for a colleague. First I had two nights off, then I spent one night in bed, and on Friday night I had to go back to work. I'd rather have three or four nights in a row at work, because then I can function pretty well for a few days in a row. And yes, the body goes crazy because after the nights it switches to daytime functioning, and here it goes off and you have to go through the whole night again. The older I get, the harder it is to make that switch, but the good thing is that it's not the rule, it's just exceptional.

Pospałem dłużej, niż planowałem, ale potrzebowałem się zregenerować. Chwilę pokręciłem się po domu, pojechałem z żoną "na wieś" po ziemniaki, a po południu jeszcze przed pracą zdążyłem wyjść pobiegać. Garmin drugi dzień z rzędu sugeruje dzień odpoczynku, a ja go nie słucham. Zaplanowałem, że przebiegnę trasę wokół osiedla, czyli około 6 kilometrów. W trakcie biegu czułem się doskonale, pomyślałem więc, żeby dodać co nieco. Nie mogłem przesadzać z kilometrami, bo byłem ograniczony czasowo, musiałem pamiętać, żeby przed 17 być w domu, bo godzinę później musiałem zbierać się do pracy. Niewielka wewnętrzna pętla pozwoliła dodać blisko dwa kilometry do klasycznej trasy i dzięki temu zaliczyłem kolejną ósemkę w tym miesiącu.

[ENG] I slept longer than I had planned, but I needed to recover. I wandered around the house for a while, went to the 'country' with my wife to get some potatoes, and still managed to go for a run in the afternoon before work. For the second day in a row the Garmin is suggesting a rest day, but I don't listen to it. I planned a run around the estate, about 6 kilometres. I felt great during the run, so I thought about adding a little more. I couldn't overdo the mileage as I was limited by time, I had to remember to be home by 5pm as I had to be at work an hour later. A small inner loop allowed me to add almost two kilometres to the classic route, giving me another eight for the month.

Dystans pokonany w 2025 roku: 936,18 km — z podziałem na dyscypliny:

Daily Activity, Jogging, Running, Shopping, Walking