FJ 2023#010 - Jan 10

Ostatnio sobie uświadomiliśmy, że jeszcze nigdy w życiu nie jedliśmy ślimaków. Jakoś nie było okazji. W święta córka próbowała tych francuskich przysmaków na kolacji w domu rodzinnym jej chłopaka. Była pełna obaw, a ja stwierdziłem, że najwyższy czas na własnej skórze przekonać się czy rzeczywiście są takie smaczne. Kiedy mieszkaliśmy we Włoszech to wprowadziliśmy do naszej kuchni różnego rodzaju owoce morza (krewetki, małże, kalmary czy ośmiornice). Ślimaki nie są specjałem kuchni belgijskiej, dlatego pewnie nie śpieszyło nam się z próbowaniem.

Wybraliśmy opcję gotowego produktu ze sklepu, wystarczyło tylko włożyć do rozgrzanego piekarnika na około 10 minut, no i później delektować się. Muszę przyznać, że okazały się bardzo smaczne, lekko żylaste, przypominają w smaku kalmary, ale daleko im do polskiego schabowego :)

Przed ucztą dla podniebienia, trzeba było zrobić coś dla ciała. Pojechaliśmy nad kanał do Nimy, tam bynajmniej ścieżki są proste i nie ma wystających kostek brukowych, więc ryzyko "łapania zajęcy" było minimalne. Trasa dobrze znana, a cel był jeden 30 minut biegu. Myślałem, że przesadziłem zakładając krótkie spodenki w taką pogodę (około 7 ^oC), ale było idealnie. Znacznie lepiej niż kiedy biegałem w długich legginsach. Lekko zacinał deszczyk, jednak nie przeszkadzał.

Muszę teraz nadrobić stracone dni wyzwania karnawałowego #RWBiegamCodziennie, pewnie nie codziennie będę biegał do końca karnawału, ale w miarę możliwości i chęci to mam taki plan. Przesyłka z oponami do roweru dotarła, ale myślę, że jeszcze kilka "zimowych" przejażdżek zrobię na starych oponach, czekam tylko na pogodę.

Follow me on

Dystans pokonany w 2023 roku: 79,98 km - z podziałem na dyscypliny:

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity, Jogging, Running, Walking