Fatass Journal... 2022#154 - Jun 03

Skoro wczoraj był Światowy Dzień Kolarstwa to nie mogłem świętować go inaczej niż na rowerze. Przez fatalną pogodę odkładałem jazdę z dnia na dzień. Później doszły jeszcze inne obowiązki, które uniemożliwiły wyjście na rower. Według wstępnej prognozy pogody środa miała być odpowiednia, ale tę prognozę to sobie można było o kant stołu rozbić. Cały dzień padało. Dopiero na Dzień Kolarstwa pogoda okazała się łaskawa.

Nie chciałem kombinować z trasą, zrobiłem podobną pętle na południe od Ostródy jak ostatnio. Dodałem około 10 km, bo pojechałem nieco dalej w okolice Pól Bitwy pod Grunwaldem, w planach też miałem jazdę drogą w pobliżu szczytu najwyższego wzniesienia na Warmii i Mazurach - Góry Dylewskiej, ale przestraszyłem się, że nie wyrobię się z powrotem do domu na czas. Zostawię ją sobie na lipiec.

Tym razem bez nowych kilometrów do kolekcji w wander.earth, wokół Ostródy jest jeszcze wiele tras do odhaczenia na rowerze, ale nie na rowerze szosowym.

Wyszło całkiem przyzwoite tempo, tym razem wiatr nie przeszkadzał, bynajmniej nie tak bardzo jak ostatnio.

Dystans pokonany w 2022 roku: 2023,70 km - z podziałem na dyscypliny:

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Cycling, Daily Activity, Shopping, Walking