Fatass Journal... 2022#150 - May 30
Znalazł się drugi łabędź. Kilka dni temu po bieganiu nad jeziorem pisałem, że na Jeziorze Sajmino jest tylko samotny łabędź. Jak większość tekstów w internecie ta informacja okazała się fake newsem, który dziś dementuję. Wczoraj naocznie widziałem, że są dwa, a ze sprawdzonych źródeł wiem, że wpada do nich jeszcze jeden łabędź w odwiedziny od czasu do czasu.
Aktywny towarzysko weekend trzeba było wczoraj odchorować i odespać. Nie chodzi o kaca, bo z racji, że byłem kierowcą to nie umoczyłem nawet ust. Chodzi bardziej o zmęczenie spowodowane intensywnością spotkań, no i przez tydzień teść był z nami, nim też trzeba było się zająć. Nie można było go zawieść jeżeli chodzi o wycieczki. Z racji fatalnej pogody ograniczyłem się tylko do najbliższej okolicy, ale i z tego był bardzo zadowolony.
Ambicja mi nie pozwala zrezygnować z majowego celu biegowego. Na ostatni dzień zostały mi do przebiegnięcia 7,26 km, żeby zrealizować cel 100 kilometrów. Gdyby to się nie udało, to mam cel pocieszenia, czyli poprawienie rekordu z poprzedniego miesiąca, do tego potrzeba mi tylko 2,88 km.
Podczas wczorajszego biegu miałem chwilę zwątpienia, wszystko przez bolącą łydkę. Nie wiem od czego to zależy, ale czasami jest dobrze, mogę biec, nic mi nie przeszkadza, a za moment każdy krok powoduje ból. Głównie tak się dzieje gdy biegnę pod górę, a wczorajsza trasa była bardzo pagórkowata, bo zamiast biegać wokół jeziora wybrałem się na trasę wzdłuż południowo-wschodnich granic miasta.
Wieczorem żona wyszła na plotki do koleżanki. Nie chciałem sam siedzieć w domu, to jeszcze raz ruszyłem nad jezioro, tym razem na spacer. Wychodziłem to pogoda była obiecująca, ale gdy doszedłem na jezioro zerwał się wiatr i nadciągnęły ciemne chmury. Większość ścieżki jest pod drzewami, więc nie obawiałem się, że zmoknę. Dopiero pod koniec gdy wyszedłem na otwarty teren to mnie trochę zmoczył deszcz, ale to była mżawka, a nie ulewa.
Na koniec właz z herbem Ostródy do kolekcji @bucipuci. W mieście jest tylko kilka takich włazów, ten zauważyłem rano podczas biegu, ale uwieczniłem go dopiero wieczorem podczas spaceru.
Dystans pokonany w 2022 roku: 1905,19 km - z podziałem na dyscypliny:
Dyscyplina | Dystans |
---|---|
Spacer / Marsz / Nordic Walking | 1243,35 km (+14,12 km) |
Kolarstwo / Rower MTB | 211,14 km |
Jogging / Bieganie | 441,99 km (+7,38 km) |
Wioslarz | 7,02 km |
Orbitrek | 18,91 km |
wander.earth 2022 | 143,10 km (+2,46 km) |
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io
Ostróda ma w godle św. Jerzy? To ładny właz :-)
!LUV
@browery, @bucipuci(2/5) sent you LUV. wallet | market | tools | discord | community | daily
Dokładnie. Św Jerzy na koniu walczy ze smokiem. Nie pytaj mnie skąd ten smok, bo nie nie wiem, może z Krakowa uciekł jak go szewczyk Dratewka chciał siarką nakarmić :D
:-)
Congrats on providing Proof of Activity via your Actifit report!
You have been rewarded 553.9444 AFIT tokens for your effort in reaching 30312 activity, as well as your user rank and report quality!
You also received a 26.82% upvote via @actifit account. 25.00% of this upvote value is a result of an exchange transaction you performed for 200 AFIT tokens !
To improve your user rank, delegate more, pile up more AFIT and AFITX tokens, and post more.
To improve your post score, get to the max activity count, work on improving your post content, improve your user rank, engage with the community to get more upvotes and quality comments.